Forum One Piece Strona Główna

One Piece
miłego żeglowania po świecie Eiichiro Ody~
 

Z archiwum X
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum One Piece Strona Główna -> Rozmowy o wszystkim dotyczącym One Piece
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atram
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:20, 14 Sty 2007    Temat postu:


Tamashi napisał:

Co do zozciągsnia się Luffy'ego to myślę że są pewne granice, gdyz w pewnym momęcie rozciągan gumka traci swoje elastyczne właściwości i pęka, tak więc Luffy raczej by się rozpdał/rozleciał/pękł niz by sięgnął po One Piece stojąc na Red Line, wystarczy popatrzeć jak się obzera to w penym momencie przestaje jeść, bo już nie może, a przecież jego zołądek też jest wyjkonany z gumy,

<troche bardziej na poważnie niż ostatnim razem>
Co do granicy rozciągania to się zgodze. Ale nikt nie wie, gdzie leży One Piece, więc kto wie, może by mu akurat styknęło ;)
</tbnpnor>


Cytat:
Co się stanie jak Miss Valentine przybierze wagę miliarda ton?

Zacznie zaginać czasoprzestrzeń XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazik-chan
16.000.000 Beli
16.000.000 Beli



Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Harcówki w Japonii

PostWysłany: Nie 11:23, 14 Sty 2007    Temat postu:

1. Nie sądze - myślę, że jego ciało jest po prostu podzielone na pewne fragmenty (no, ciężko to wyjaśnić...) O, na przykład dłoń! Sama dłoń może odczepić się od przegubu, od dłoni mogą odczepić się palce, które same mogą podzielić się na trzy części. O, mniej więcej tak jakoś

2. Według mnie, jakby mógł, to by założył fabrykę świeczek xD

3. Eee... Załamałaby się? Mruga

A tak wogóle - Diabelskie Owoce dają większą siłe, ale przecież nie boską! Luffy nie może rozciągać się w nieskończoność, Fox zatrzymywać czas Bóg wie ile, Buggy dzielić się na atomy, itp. itd.

Pozdrowienia i niech kisiel ogórkowy będzie z Wami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi
FF Team



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaświaty

PostWysłany: Nie 17:17, 14 Sty 2007    Temat postu:

Myślę, że wszysko ma swoje granice i da się te zjawiska wyjaśnić naukowo, rozdrabnianie Buggyego do atomów może byc możliwe, jednakże wtedy byłby z niego bardzo groźny przeciwnik, nie dało by się go w ogóle trafić i mógłby z łątwością przenikac przez różne rzeczy, jadnakże myślę, że zdolności DFuser są ograniczone, bo powiedzmy jakby taki Buggy mógł się poskałdac do kupy gdyby rozbił się na atomu, to by była jak olbrzymia, wręcz gigantyczna układanka, z ktorą nawet sam Buggy by sobie nie poradził
Miss Valentine może osiągnąc pewną masę krytyczną, jednakże nie wiemy jaka to jest, gdy ją osiąnie nie byłaby w stanie się poruszać, a i na jej zdrowiu chyba by to najlepiej nie wyszło. Zaginanie przestrzeni nie idzie w parze ze wzrostem masy a ze wzrostem gęstości, im ciało jest gęstrze tym silniejsze pole grawitacyjne powstaje (no i oczywiscie masa takiego ciała rośnie) jednakże Miss Valentine potrafi kontrolowac swoją amsę a nie gęstość (w przeciwnym razie gdyby zwiekszała mase to by się kurczyła) tak więc ze strony miss Valentine czarna dziura nam nie grozi:)



Cholera przydala by się jakaś powtórka z fizyki by racjonalniej odpowiadać na niektóre fakty:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neji
44.000.000 Beli
44.000.000 Beli



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aktualnie Podróżuje

PostWysłany: Nie 20:41, 14 Sty 2007    Temat postu:

Dobrze mówisz że Buggy nie może się rozdrabniać do takich małych cząstek.
W takim razie co ze Crocodile, który przemienia się w drobny piasek. Gdy wraca do swojej postaci, każda droginka układa się we właściwym miejscu?
A co ze Smookerem i Ace? Przemieniają się w dym i ogień tak po prostu a potem te części które się przemieniły wracają do swojej postaci?

Gold Roger napisał:
Jak to możliwe że tory kolejowe na Water 7 pomimo tych wszystkich naprężeń związanych z naciskiem wody , ciężarem pociągu , atakiem Aqua Laguny nie rozlecą się ? Czy to moliwe żeby Enies Lobby tak po prostu unosiło się nad wielką przepaścią ?

No właśnie w historii Franky'ego jest pokazany pomysł Toma nad tym by tory były jednolite, trzymające się brzegu jednej wyspy a drugiej. System magnetyczny odpychałby morskie potwory, a Aqua laguna chyba nie ma nic do torów wodnych..
Co do przepaści pod Ennies Looby, to ciekawe jak głęboka jest ów przepaść.
I co znajduje się za tą wielką bramą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
atram
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:51, 14 Sty 2007    Temat postu:


Tamashi napisał:
rozdrabnianie Buggyego do atomów może byc możliwe, jednakże wtedy byłby z niego bardzo groźny przeciwnik, nie dało by się go w ogóle trafić i mógłby z łątwością przenikac przez różne rzeczy,

A czemu zatrzymujemy się na atomach? Możemy przejśc do kwarków, zjawiska tunelowania i zaraz nam wyjdzie, że Buggy stałby sie tak groźny, że potrafiłby przemieszczać sie w czesie i przestrzeni ;]
Mnie przekonuje teoria Kazik-chan. Poza tym chyba wszyscy są zgodni co do tego, że każda z mocy otrzymanych za pośrednictwem diabelskiego owocu ma swoje ograniczenia.


Cytat:
Zaginanie przestrzeni nie idzie w parze ze wzrostem masy a ze wzrostem gęstości, im ciało jest gęstrze tym silniejsze pole grawitacyjne powstaje (no i oczywiscie masa takiego ciała rośnie) jednakże Miss Valentine potrafi kontrolowac swoją amsę a nie gęstość (w przeciwnym razie gdyby zwiekszała mase to by się kurczyła) tak więc ze strony miss Valentine czarna dziura nam nie grozi:)

Gęstość to stosunek masy do obiętości. W ziwaku z tym, że Miss Valentine nie zmienia swojej obiętości, oczywistym jest, że wraz ze wzrostem masy rośnie także jej gęstość, nie? Także w przypadku tej damy kontrola masy automatycznie pociąga za sobą wzrost gęstości.
Choć nadal wydaje mi sie, że mówiąc o zaginaniu czasoprzestrzeni chodzi o ogromną masę a nie o ogromną gęstość. Przecież gęstość każdego jadra atomu jest niewyobrażalnie wielka (mogę dokładnie poszukać ile wynosi, jeśli kgoś interesuje ;) , a jakość niezauważyłam pozaginanej czasoprzestrzeni w okół mnie ;)

Cytat:
ciało jest gęstrze tym silniejsze pole grawitacyjne powstaje (no i oczywiscie masa takiego ciała rośnie)

1. z tego, co wiem (choć mogę się mylić, fizykę ostatni raz miałam 7 lat temu) w ujęciu Newtonowskim potencjał pola grawitacyjnego zależy od masy ciała i odległości od niego.
2. wzrost gęstości niekoniecznie musi za sobą pociągać wzrost masy (przypadek, gdy masa pozostaje niezmieniona, maleje natomiast objętosć ciała).


Cytat:
W takim razie co ze Crocodile, który przemienia się w drobny piasek. Gdy wraca do swojej postaci, każda droginka układa się we właściwym miejscu?
A co ze Smookerem i Ace? Przemieniają się w dym i ogień tak po prostu a potem te części które się przemieniły wracają do swojej postaci?

Mozemy założyć, że są bardziej uzdolnieni pod tym wzgledem niż Buggy ;)

Mnie zastanwia natomiast, jak dym może oddziaływać na cokolwiek, np. próbując to coś przesunąć, udarzyć 9.9


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vivek
50 Beli
50 Beli



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:19, 14 Sty 2007    Temat postu:


Cytat:
Zaginanie przestrzeni nie idzie w parze ze wzrostem masy a ze wzrostem gęstości, im ciało jest gęstrze tym silniejsze pole grawitacyjne powstaje (no i oczywiscie masa takiego ciała rośnie) jednakże Miss Valentine potrafi kontrolowac swoją amsę a nie gęstość (w przeciwnym razie gdyby zwiekszała mase to by się kurczyła) tak więc ze strony miss Valentine czarna dziura nam nie grozi:)
Nie wiem zbyt wiele o zaginaniu przestrzeni ale z tego co wiem to gęstość wyraża się w gramach na centymetr sześcienny a nie przypominam sobie żeby Miss Valentine przybierała w obwodzie gdy zmieniała swoją wagę i jeszcze jedno gdy zwiększa masę nie oznacza że musi się kurczyć. kurczyła by sie wtedy gdy by chciała zwiększyć gestość bez zmiany masy :Wesoly: i nie wiem jeszcze o co tobie chodziło z polem grawitacyjnym z tego co kojarzże (nie chce mi się zaglądać do zeszytu z fizy wiec jeśli się mylę to mnie poprawiacie ) to do obliczania oddziaływań miedzy ciałami bierze się masę a nie gęstość jeśli to zmiana gęstości ma znaczenie przy zaginaniu przestrzeni to przepraszam :puszcza oko: bo szczerze na ten temat to nic nie wiem

gdy Miss Valentine zwiększa swoja masę i zarazem gęstość nie powinno jej ciało zyskać na twardości z czym się wiążą mniejsze obrażenia jakich doznawała :Wesoly: chyba spała na fizie bo nie zastosowała tego w walce

Edit: chyba ktoś mnie uprzedził gdy pisałem tą wiadomość :sciana:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dohikari
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:26, 14 Sty 2007    Temat postu:

Ymmm... nie chcę psuć waszych pięknych fizycznych rozwodów, ale... czy Miss Valentine nie mówiła że może zmieniać swoją wagę od 1kg do 10.000kg '?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazik-chan
16.000.000 Beli
16.000.000 Beli



Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Harcówki w Japonii

PostWysłany: Wto 12:51, 16 Sty 2007    Temat postu:

*ŁUP!* ...Fa... faktycznie "

Cóż, Crocodile i cała reszta może, bo taka jest moc owoców (po cho... lewę komuś umiejętność zmieniania się w piasek, skoro nie będzie mógł się złożyć z powrotem?). Ewentualnie jest Mistrzem Grand Line w Układaniu Puzzli i Gier Logicznych xD

Pozdrowienia i niech kisiel mandarynkowy będzie z Wami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi
FF Team



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaświaty

PostWysłany: Wto 18:10, 16 Sty 2007    Temat postu:

Nie chce mi się gadać o fizyce, bo fizykiem nie jestem, tylko biologiem, sorki za jakieś błędy w mojej wypowiedzi, ale nie chciało mi się sprawdzac jak jest z tymi teoriami (co poniektorzy odrobili pracę domową). <BakaTamashi, baka>

Co do dymu, to z tego co wiem dym to zawiecina bardzo drobnych czastek stałych w gazie, smoker zmieniajac swoje ciało w dym (czy tez mgłę - zawiesian czastecvzek wodu w gazie, smog - zawiesina czasteczek wody i czasteczek stałych w gazie) moze kontrolowac jego gęstość (znowu ta gestość), a tym samym chwytać i przesuwać rózne przedmioty - zagęszczając czasteczki stałe sprawia ze dym "twardnieje", fizycznie jest to mozliwe, z tym ze chyba skupiajac drobe czastki w dymie w jedna twardza mase, to juz chyba nie jest dym, cholera wie...
Miss Valentine mowiła ze tyle wazy, bo sie wstydziła ze moze wazyć więcej:)WesolyWesolyWesoly

Crocodile/smoker/ace stosują przemianę, są zdolni przemienc kazda swoją cześć ciała w piasek/dym/ogień, jednakze zawsze są połaczeni ze swoim fizycznym ciałem (no prawie) i powracają do stanu wyjsciowego kiedy chcą, z Buggym jest inny proble, on moze się dzielić i kontrolować czesci ciała na odległość, jednakze ta kontrola mu nie wychodzi zbyt dobrze (zajety jest rękoa, głowa lata gdzie s wpowietrzu, a nogi stają twardo na ziemi, cios w krocze i po kłopocie) dlatego nie byłby w stanie się złozyc do kupy, w przypaku Crocodila, kazda czesc ciała moze byc przenieniona w piasek i np. z paiasku z reki powstanie noga (i na odwrót) wiec nie ma co sie martwić o układankę, Buggy musiałby poukladać wszysko na to samo miejsce

tyle z mojej strony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neji
44.000.000 Beli
44.000.000 Beli



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aktualnie Podróżuje

PostWysłany: Sob 11:32, 20 Sty 2007    Temat postu:

Mam pytanie:
Jeśli Shanks i Buggy w młodości należeli do oddziału Rogera, to dlaczego nie wiedzą gdzie ukryty jest skarb One Piece?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi
FF Team



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaświaty

PostWysłany: Nie 16:50, 21 Sty 2007    Temat postu:

Bo to wie tylko i jedynie sam Roger, tzn. wiedział i nikomu o tym nie powiedział, gdzie dokładnie jest One Piece

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazik-chan
16.000.000 Beli
16.000.000 Beli



Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Harcówki w Japonii

PostWysłany: Wto 10:52, 23 Sty 2007    Temat postu:

A to cham - wiedział, a nie powiedział xD

No, ale popatrzmy... Zakładam, że legendarne One Piece to skarby, no a skarby trzeba jakoś przenosić, nie? Chyba brał kogoś do pomocy, a nie ze statku wszystko tachał? Zresztą, statek musiał zatrzymać się w pobliżu tego miejsca... Trochę to pogmatwane, te moje tłumaczenie.

Pozdrowienia i niech kisiel waniliowy będzie z Wami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BULDOG
5.000.000 Beli
5.000.000 Beli



Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:27, 23 Sty 2007    Temat postu:

Może Buggy i Shanks wiedzą, gdzie jest One Piece. Może problem polega na dotarciu do tego miejsca? Może coś stoi na przeszkodzie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi
FF Team



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaświaty

PostWysłany: Czw 14:49, 25 Sty 2007    Temat postu:

A kto powiedzial że One Piece to musza byc jakieś koszrtownosci (złoto, srebro, biżuteria, platyna itp), z tego co wiadomo One Piece jest skarbem, a to mozna tłumaczyć wieloznacznie, dla jednych (np. Nami) skarb to kosztownosci (kasa, kasa, kasa), dla innych skarbem moze być coś co jest bardziej cennego niz pieniadze - wiedza, miłość, szczęscie. Nie wiadomo co tak naprawdę ukrył Gold Roger, to moze byc wszysko co sobie wymyslimy, jednakze uwazam ze One Piece to ta tajemnicza legendarna bron (pluton i coś jeszcze) leżace na jednaj z wysp gdzieś na krańcu Grand Line

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dohikari
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:32, 27 Sty 2007    Temat postu:

W temacie o DF sporo było o tym co by było gdyby zjedzono dwa lub wiecej DF. A mnie zastanawia co by było gdyby nie zjeść całego DF? Zyskałoby się moce? Ktoś inny mógłby zjeść resztę i też zyskać moce? Czy nic by się nie stało i DF poszedłby na marne?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum One Piece Strona Główna -> Rozmowy o wszystkim dotyczącym One Piece Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin