Forum One Piece Strona Główna

One Piece
miłego żeglowania po świecie Eiichiro Ody~
 

Tatuaże i inne ozdoby ciała
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum One Piece Strona Główna -> Rozmowy na różne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Big_Mister
Facet z jajami %



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 23:06, 14 Paź 2006    Temat postu:

Heh, nie ty jedna. Ja mam już z rok - górę i dół. Może w grudniu-listopadzie mi zdejmą. Gdy miałem pierwszy raz założony aparat, to nie mogłem nawet banana zjeść. Po wymianie łuków było troszkę lepiej. Ból jeszcze przed tobą :? :wink:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Big_Mister dnia Sob 23:13, 14 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten swąd?

PostWysłany: Sob 23:11, 14 Paź 2006    Temat postu:

Nie strasz ><
I tak teraz jem tylko papki. I zupki w proszku. I piję pysia.

Do tego podobno założyli mi jakąś nowość, Damon'a, dlatego mnie tyle kosztował. Mam to nosić krócej, mieć wszystki wizyty w cenie, przy tym jeszcze wymiana drutów i po zakończeniu całej imprezy zakładają mi na 7 lat jakieś łańcuszki na trójki na dole i dwójki na górze (albo odwrotnie XD) żeby układ uzębienia mi się utrwalił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
120.000.000 Beli
120.000.000 Beli



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grand Line

PostWysłany: Śro 22:11, 29 Lis 2006    Temat postu:

Weźcie nie mówcie nawet na ten temat. Ja mam z tym usranie od 1988 i ci powiem, że jescze się to nie skończyło.
Apart jest potrzebny, to fakt, ale czasem doprowadzia do szału. Ja widzę, że w waszym przypadku, to wyście mieli, albo dalej macie tylko aparaty korygujące. Ja za to miałem apart troszeczke inny, bardziej skomplikowany i dwie operacje na podniebieniu związane z tym. Tak więc, mimo to, że jest w pewnym stopniu ozdoba, nie polecam nikomu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten swąd?

PostWysłany: Pią 23:31, 29 Gru 2006    Temat postu:

Ja nawet swojego bym nikomu nie polecała >< Średnio co tydzień odkleja mi się zamek i muszę przesiadywać u ortodontki. Poza tym boli. I chyba seplenię XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Big_Mister
Facet z jajami %



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 23:38, 29 Gru 2006    Temat postu:


Yuri napisał:
... i po zakończeniu całej imprezy zakładają mi na 7 lat jakieś łańcuszki na trójki na dole i dwójki na górze (albo odwrotnie XD) żeby układ uzębienia mi się utrwalił.


Taa... złote. Mnie niby 16 stycznia ściągają i mają je nałożyć. o kitu:
Ech. Ale przynajmniej będzie się łatwiej całować. Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
atram
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:37, 05 Sty 2007    Temat postu:

Kolczyki - stanowczo wystarczą mi te w uszach. W innych miejscach mi sie nie podobają - bardziej przeszkadzają niż zdobią. A kolczyk w jezyku czy innym wrażliwym miejscu, to już zupełnie głupota. Wiem ile jest przy tym cierpienia (nie z własnych doświadczeń tylko obserwacji i opowiesci ;p ).

Farbowanie - czemu nie. Jedyny ból to to, że jeśli źle dobierze sie kolor, to trzeba czekać aż włosy odrosna. Ja mam dosc długie, dlatego to kłopotliwe. Inna sprawa, to to, że jednak od takich zabiegów kłaki się niszczą. Do tej pory kilka razy miałam przefarbowane włosy na rudo-czerwono ale zmywalnym szamponem, wiec nie trzymało dłużej jak kilka miesięcy. Choć inni uważają, że dużo lepiej wygladam jako 'blondynka', to ja bardzo dobrze czułam się z płomienną czupryną XD Tym bardziej, że u innych bardzo mi się podobją rude włosy (tylko nie takie pomarańczowe az).

Blizny są cool XD Ale nie uznaję robienia sobie ran specjalnie. Najleprze są te, ktore mają swoje historie, a nie: a dziabnąłem się nożem (który oczywiście wcześniej zdezynfekowałem i odpowiednio naostrzyłem) tak właśnie przez oko, bo to fajnie wygląda >.< Sama mam kilka blizn (głównie po ranach ciętych i szarpanych), z których jestem dumna XD Większosć z nich jest na kończynach, a jedna niewielka na twarzy prawie w ogóle niezauważalna (choć to chyba dobrze, bo dziewczynie raczej nie wypada latać ze szramami na gębie, nie? XD ).

Tatuaż - jeden mam, na razie mi starczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dohikari
30.000.000 Beli
30.000.000 Beli



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:04, 05 Sty 2007    Temat postu:


Cytat:
Tym bardziej, że u innych bardzo mi się podobją rude włosy


Hm... Mi również Wesoly. Chociaż ja się czuję dobrze jako brunetka^^'. Ale rude włosy są piękne, to trzeba przyznać. Moja kuzynka się "podfarbowuje" szamponetką i świetnie wygląda.

Jeśli chodzi o inne ozdoby ciała - na ogól mi nie przeszkadzają - u innych. Kolczyków na przykład mam 3. wszystkie w uszach^^'. Nigdzie indziej nie chcę mieć, ale u niektórych wyglądają sympatycznie.
Tatuaże - ja nie mam, ale nie wykluczam takiej opcji w przyszłości. Oczywiście w grę wchodzi coś małego. Mój nauczyciel od angielskiego ma wytatuowane 3 kończyny xD. To pamiątki po wizytach w różnych krajach.
Blizny są fajne Wesoly. Oczywiście rozmawiamy o bliznach ciętych lub szarpanych (nie wypada mówić o takich, których ktoś nabawił się podczas strasznego wypadku i zniekształciło mu to całkowicie jakiś fragment ciała... to akurat jest smutne). Ja sama posiadam kilka blizn, z których również jestem dumna Wesoly. Przykładowo mam jedną w przednich okolicach łydki (pamiątka po weselu - jakaś ciotka zasunęła mi szpilką. Bolało) oraz dwie równoległe po wewnętrznej stronie prawej kostki (w wakacje jechałam na rowerze koleżanki. Wystawała jakaś blaszka i pedałując przejechałam nią sobie po nodze -^-). Całkiem możliwe że zostanie mi nowa blizna z poparzenia jakieś 2 miesiące temu. Podłużna na udzie... prasowałam spodnie^^' (nie na udzie, na desce xD ale żelazko mi się pośliznęło Jezyk)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saturos
44.000.000 Beli
44.000.000 Beli



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Prox - Far North

PostWysłany: Pią 13:20, 05 Sty 2007    Temat postu:

Jeśli chodzi o blizny...skoro rozmawiamy o takich , które ktoś już ma - na lewej ręce mam bliznę ciętą (od miecza) , a na prawej tuż przy samej dłoni mam bliznę z czasów mojej szalonej przeszłości............kiedy to walnąłem w szybę od drzwi (by przez nie przejść) , a zwisający z framugi kawałek rozbitego szkła - fantazyjnie spadł i wbił się centralnie w moją rękę........pamiętam jeszcze , że bardziej było mi żal tej szyby (bo ładna była) niż przejmowałem się ręką....rany w razie czego nie dałem sobie zszyć , także blizna jest dość widoczna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum One Piece Strona Główna -> Rozmowy na różne tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin